Pożegnanie…

Jak lot żurawi wiosenny
ogarniasz świat
spojrzeniem nadziei
w przedświcie jutrzenki,
tak u schyłku jesieni
nie podniesiesz wzroku,
gdy blask życia
dogasa ostatni…

Z leśnych duktów
pójdziemy na wieczne łowy
z ciężarem wspomnień
żegnani chorałem lasu,
jeśli ptak jakiś zakwili
– lub ciszą milczenia okryci…

Tyle nas będzie w pamięci
– ile w tych, co zostali…

           Krzysztof Jan Szpetkowski „Obrazki Łowieckie”

Koledzy, którzy odeszli do Krainy Wiecznych Łowów

Śp. Ryszard Kusak

Śp. Jan Ryblewski

Śp. Marek Klotz

Śp. Stefan Strzałkowski

Śp. Jan Tatys

Niech im Knieja szumi…